Na wstępie chciałabym opowiedzieć wam pewną historię. Otóż pewnego weekendu byłam z partnerem w TB. Odkryłam genialny sposób polowania tam (innym razem opowiem). Zabiliśmy bardzo dużo elek i jednego bulla. Przy jego padlinie stał niedźwiedź. Do następnych elek było bardzo blisko. Zaczęłam atakować niedźwiedzia. Partner też pomógł. Miał już na prawdę bardzo mało energii, więc uciekł. Byłam bardzo blisko uśmiercenia niedźwiedzia. Musimy pamiętać, żeby na single nie dopuścić do swojego zgonu, bo wszystko zostanie stracone! W Pack stats jest liczba zabitych bulli, elek, kojotów i innych takich rzeczy. W tym też niedźwiedzi! Jeśli ktoś nie kuma oznacza to, że
można go uśmiercić.
W mojej głowie zrodził się szalony pomysł zabicia miśka. Jednakże sama nie mam obecnie ochoty na grę. Przejadła mi się nieco ;( Tak, czy owak mam dla was kilka porad, które pomogą wam zabić Brunona. Pierwsze i najważniejsze, koniecznie zbierz ekipę kilku wilków i na multi znajdźcie niedźwiedzia. Proponuję wam SC, ponieważ tuż przy rzece jest niegroźny misiek. Atakujemy zbiorowo podgryzając ze wszystkich stron. Jeśli jeden zginie zawsze jest jeszcze kilka wilków do pomocy. Tak pójdzie sprawniej. Po drugie, nie traćcie czasu na jedzenie. Na multi odradzając się po śmierci macie na max. oba paski. Pamiętajcie, że:
•Niedźwiedź po zabiciu was ucieka.
•Biega bardzo szybko, a po chwili znika.
•Może z łatwością was zabić.
•Bezpieczniej będzie atakować od tyłu (nie obroni się)
•Musicie koniecznie zrobić screen martwego miśka ;D